Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!
  • Drukuj

Bezpieczeństwo na Jukatanie

Czy w Meksyku jest bezpiecznie? To pytanie słyszymy dziesiądki, jeśli nie setki razy w roku od przybyszów z całego świata. Jest, to najczęściej zadawane pytanie, na które tak naprawdę nie ma odpowiedzi. Równie dobrze, można, by zapytać, czy w Europie jest bezpiecznie? Meksyk to niemal 2 mln kilometrów kwadratowych powierzchni, ten ogromny kraj zamieszkiwany jest przez ponad 100 milionów ludzi. Nie da się, więc jednoznacznie określić bezpieczeństwa. Z całą pewnością istnieją rejony Meksyku bardziej i mniej niebezpieczne. Północ, przy granicy z USA należy do najniebezpieczniejszych miejsc na świecie i morderstwa są tam na porządku dziennym. Jukatan i Karaiby należą do najbezpieczniejszych rejonów Meksyku i, choć zdarzają się tu incydenty są one sensacją i rzadkością dla mieszkańców Playa del Carmen, czy Tulum.

Turystyka to drugie po ropie źródło dochodu gospodarki Meksykańskiej. Wszyscy zdają sobie sprawę, że gdy braknie turystów na Jukatanie, to nie tylko miejscowa infrastruktura zacznie kuleć, ale również zmieni się sytuacja gospodarcza całego Państwa. Zdają sobie sprawę z tego politycy, policjanci, zwykli ludzie i... gangsterzy, którzy nie rzadko brudne pieniądze inwestują w legalnie działające interesy na Riviera Maya; restauracje, hotele, wypożyczalnie samochodów. Rozboje i strzelaniny na ulicach miast na wybrzeżu karaibskim były, by dla tych ludzi podcinaniem gałęzi, na której sami siedzą.

Oczywiście, trzeba zachować rozsądek i ostrożność. Omijać podejrzane ulice, puby szczególnie po zmroku. Nie mówimy tutaj o centrach miast, bo w Cencun, czy Playa del Carmen życie nocne kwitnie do godzin porannych niemal codziennie. Można poznać/spotkać ludzi z całego świata. To również część dobrej zabawy i wakacji. Wychodząc, jednak z dyskoteki nie dajmy się zaprosić w podejrzane miejsca i weźmy taksówkę czekającą na klientów pod klubem. To nic, że jest kilka dolarów droższa. To jest właśnie jedna z tych rzeczy, która, jeśli będziemy się jej trzymać zagwarantuje nam bezpieczeństwo.

Na Riviera Maya, podobnie jak w Warszawie, Londynie, czy Paryżu zawsze i wszędzie mogą Państwo zostać okradzeni. Ten piękny rejon Meksyku rocznie odwiedza około 11 milionów ludzi z całego świata. Od zarania dziejów takie miejsca przyciągały złodziei. Nie nośmy nigdy przy sobie dużych sum pieniędzy. Po wymianie pieniędzy szczególnie bądźmy czujni czy ktoś nas nie obserwował i, do której kieszeni wkładamy portfel z pieniędzmi. Uwaga: zawsze na telefony i aparaty! Odkładajmy je w miejsca tak, by zawsze były "na oku". Szczególną uwagę należy zachować na plażach, nie zostawiać na leżaku czy ręczniku urządzeń elektronicznych, jeśli wchodzimy do wody.  Są to podstawowe zasady bezpieczeństwa, które zagwarantują nam powrót do domu z kompletem naszych gadżetów.

Jeśli przyjdzie nam podróżować wynajętym autem pamiętajmy, że nie należy poruszać się, nim po zmroku. Na wszelki wypadek warto zanotować w swoim telefonie adres i numer telefonu Polskiej Ambasady ,nasz numer +52 (1) 984 1340408 oraz ogólny numer ratunkowy 066. Inną sprawą jest zachowanie i postępowanie w razie kontroli policyjnej. Porady na ten temat możemy Państwu przekazać wyłącznie drogą mailową. W razie potrzeby postaramy się pomóc więc proszę nie wahać się i dać nam znać.

Share Button