Najpopularniejsze wycieczki

Naica i kryształowe kolosy

jaskiniakrysztalow006

Nie trzeba lecieć w kosmos, żeby doświadczyć najbardziej niegościnnego dla człowieka środowiska. Wystarczy zejść 300 metrów pod ziemię w okolicach Naica. Ale od początku... Wszystko zaczęło się około 1794 roku we wspomnianym rejonie Naica co w języku miejscowych Indian oznacza zacienione miejsce. Wtedy to właśnie odkryto pokłady srebra i trochę złota. Założono kopalnię jednak wydobycie na szeroką skalę rozpoczęto 106 lat później w 1900 roku, kiedy to wzrosło zapotrzebowanie na cynk. Do dnia dzisiejszego z resztą spółka Naica jest jednym z większych dostawców surowców mineralnych w Meksyku. Jak historia pokazała najlepsze są przypadkowe odkrycia. To dzięki takim przypadkom mamy dziś mikrofalówki, Coca-colę czy antybiotyki. Nie inaczej było w przypadku Jaskini Mieczy (Cueva de las Espadas), którą odkryto w 1906 roku. Na głębokości 120 metrów pod powierzchnią znaleziono ogromną 80 metrową jaskiniakrysztalow015 komorę, w której znajdowały się kryształy. Nie byle jakie, bo ponad 2 metrowej długości o 25cm średnicy. Jak to zwykle bywa żądza pieniądza nigdy jeszcze nie przegrała z matką naturą. Nie inaczej było w tym przypadku. Eksploatacja spowodowała zmiany mikroklimatu niezbędnego do powstawania tych cudów natury, a co za tym idzie przyczyniła się do zmatowienia kryształów. 94 lata później również przypadkowo na głębokości tym razem 300 metrów odkryto Cueva de los Cristales czyli Jaskinię Kryształów. Kryształowe selenitowe kolosy potrafią osiągać nawet 15 metrów długości, 4 metry średnicy i ważyć 55 ton. Sama jaskinia ma około 30 m długości i 10 m szerokości. Panują w niej iście piekielne warunki. Temperatura dochodzi tu do 65 stopni a wilgotność waha się między 90 a 100%. Bez specjalistycznego sprzętu, czyli specjalnych kombinezonów z lodem i pojemników z tlenem człowiek jest w stanie wytrzymać wewnątrz 10 minut. W kombinezonie około 45 a i tak nie jest łatwo. A wszystko to dzięki bliskiemu sąsiedztwu gorącej komory magmowej. Plątanina ostrych kryształów robi piorunujące wrażenie nawet na zdjęciach, które z uwagi na extremalne warunki panujące wewnątrz bardzo trudno wykonać. Jaskinia znajduje się pod ścisłą ochroną, nie jest udostępniona dla zwiedzających, jedynie naukowcy mają dostęp to kryształowych kolosów. Jaskinia znajduje się około 100 km na południowy wschód od miasta Chihuahua.