Playa del Carmen - karaibskie klimaty

Playa del Carmen założona w 1937 roku jest niewielkim miasteczkiem ulokowanym tuż nad brzegiem morza Karaibskiego pośród białych plaż. Znajduje się w odległości około 70km od Cancun i 60km od Tulum. Ta niegdyś senna rybacka wioska dzięki połączeniu promowemu z wyspą Cozumel, która swoją sławę na świecie zawdzięcza doskonałym warunkom do nurkowania, w przeciągu, zaledwie kilku lat przekształciła się w tętniące życiem miasteczko, co roku przyciągającym tysiące turystów i artystów z całego świata. Obecnie zamieszkuje je około 150 tys mieszkańców. Aby zachować charakter urokliwego, rybackiego miasteczka i oazy dla artystów władze Playa zdecydowały, że budynki nie mogą mieć więcej niż 4 piętra. Zamiast sięgających nieba wieżowców w mieście powstało wiele luksusowych, kameralnych hoteli w stylu karaibskim. Nie brakuje również markowych sklepów Louis Vuittona, Caroliny Herrery, Paul & Sharka, Hugo Bossa, czy Christian Diora. W centrum z łatwością znajdziemy urokliwe uliczki, a na nich designerskie butiki i kawiarnie oraz światowej klasy restauracje. To jak miasto się rozwija widać po licznych inwestycjach urbanistycznych jak np. sieć chodników dla pieszych czy tras rowerowych mających ułatwić przemieszczanie nie tylko turystom, ale i mieszkańcom. Ulice w mieście nie mają nazw tylko numery, a samo miasto podzielone jest na północ-norte i południe-sur. Najważniejszą ulicą Playa del Carmen jest Piąta Aleja ( Avenida Cinco lub Quinta Avenida). Ciągnie się od ulicy (Calle-Kaje) 1 aż do 40. Mnóstwo tu butików, firmowych sklepów, restauracji oraz galerii oferujących meksykańską ceramikę i nie tylko. Natomiast ulica 12 z 5, to rejon klubów i dyskotek ożywających po zmroku. Można tu posłuchać muzyki, napić się egzotycznych drinków i potańczyć na plaży. Aleja 5 w większości jest zamknięta dla ruchu samochodowego, dzięki czemu, stała się popularnym deptakiem oferującym ciekawe możliwości pozbycia się gotówki. Tuż obok, niedaleko portu promowego znajduje się strefa Playacartu podzielonego na dwie części Faze I oraz Faze II. Warto przespacerować się szczególnie po części Faze I. Znajdują się tu w większości luksusowe, prywatne wille, pięknie wkomponowane w tropikalną roślinność o egzotycznej karaibskiej architekturze, ale również niewielkie, choć urokliwe ruiny Majów usytuowane naprzeciw plaży. Spacerując alejkami bardzo łatwo natknąć się na egzotyczne zwierzęta jak pisote czy aguti. Faza II Playacartu to przede wszystkich hotele all inclusive, znajduje się tam również nieduże pole golfowe. Im dalej od Piątej Alei i Playacartu, tym bardziej meksykańsko i prawdziwie. Doskonałym miejscem do spróbowania prawdziwej kuchni meksykańskiej jest ulica 30. Pod wieczór swoje kramiki z tacosami i tortas wystawiają miejscowi, jeżeli jednak brakuje nam zaufania do takiego jedzenia można wybrać jedną z licznych restauracji oferującą dania meksykańskie i kuchnie yucateka. Osobiście polecamy El Fogon na AV 30 – tanio, dużo i pysznie. Przy ulicy 30 znajduje się również kilka marketów jak Wal-Mart czy MEGA. Ceny są kilkakrotnie niższe niż na Piątej a często oferują te same produkty. Pyszne egzotyczne soki w litrowych kubkach można kupić niedaleko Mega w knajpce Nativo. Osobiście polecamy Huichul (ujczul-sok pomarańczowy zmiksowany ze świeżymi truskawkami, melonem, szpinakiem i lodem litr to wydatek rzędu 35 peso. Idealne i zdrowe ochłodzenie w czasie spacerów). Idąc ulicą 30 na północ dotrzemy do najbiedniejszej dzielnicy miasta Colosio. Nie polecamy zapuszczać się po zmroku w ten rejon Playa. Tuż za Caretera Federal, czyli autostradą z wiaduktem znajdują się osiedla mieszkaniowe i nie turystyczna część miasta. Niewiele osób wie, że jedna z drug w mieście prowadzi do pięknej cenoty Chac-Muul ukrytej wśród prywatnych posesji w dżungli. Playa del Carmen jako miasto samo w sobie ma bogatą i ciekawą ofertę nie tylko hotelową, ale również rozrywkową. No i jest usytuowane nad najpiękniejszymi plażami Jukatanu. Można tu popływać, snurkować, nurkować, wybrać się w rejs katamaranem, skoczyć ze spadochronu lub wyskoczyć jachtem na ryby lub też przetańczyć całą noc. Jest również doskonałą bazą wypadową do dalszych podróży w poszukiwaniu miast Majów lub przepięknych cenot. Polowania na krokodyle w rezerwacie Sian-Ka'an (pod pojęciem polowanie nie kryją się czynności, których efektem końcowym są buty, torebki, portfele lub paski) lub pływania z delfinami. Jeśli nie przepadamy za wielkimi, gwarnymi miastami, a mimo to nie chcielibyśmy rezygnować z życia nocnego Playa stanowi idealny kompromis między zabawą, a relaksem. 

Interakrtywna mapa Playa del Carmen

Wybierz się na wirtualną wycieczkę po Playa del Carmen.  Użyj suwaka po lewej stronie mapy by przybliżyć widok następnie "przeciągnij" żółtego ludzika na którąś z ulic by przejść na tzw. Street view. Używaj białych strzałek lub "kliknięć" i "przeciągnięć myszy" by wirtualnie spacerować po Playa del Carmen.