Szybka aklimatyzacja

Aby szybko i w miarę bezboleśnie zaaklimatyzować się należy przestrzegać przez pierwsze 2-3 dni trzech zasad:

1. nie ucinać sobie drzemki po południu, chodzić spać koło 22-23,

2. nie objadać się na noc.

3.być ostrożnym z alkoholami, które powodują senność.

Po kilku dniach nasz organizm sam przestawi się na nowy czas. Jeśli, jednak drogi podróżniku; przyjdzie ci błąkać się w środku nocy po hotelowych budynkach i usłyszysz słowo "zombie" padające z ust personelu hotelowego; wiedz, iż mowa o Tobie. Tak, bowiem nazywani są turyści, którzy nie mogą spać, bo w miejscu skąd przybyli jest właśnie 10 rano. Spacerują, więc szukając zajęcia w pogrążonym we śnie hotelu.

Skoro jesteśmy już przy hotelach drobna, acz przydatna dygresja na temat zdrowia. Każdy pokój hotelowy wyposażony jest w klimatyzację, by zapewnić możliwie największy komfort w tropikach. Szczególnie w pierwszych dniach, używajcie Państwo "klimy" z wielką rozwagą i ostrożnością. Jeśli, jednak, korzystają Państwo z hotelowego basenu lub zażywacie kąpieli w morzu, starannie wycierajcie uszy, zanim znajdziecie się w zasięgu klimatyzacji. Zapalenie uszu jest bardzo często występującą dolegliwością. Jest bolesne, wymaga interwencji lekarza a niekiedy wizyty w szpitalu, a jeśli zdarzy się dzień lub dwa przed wylotem zostaniecie uziemieni. Żaden, bowiem lekarz nie pozwoli nikomu lecieć samolotem z zapaleniem ucha. Pociąga to za sobą dodatkowe, niepotrzebne koszty i psuje radość urlopu.